Twoje Logo
Czy Twój projekt ma Brenta? O niebezpiecznych punktach przeciążenia w zespołach projektowych
Jeśli jesteś z branży IT, z dużym prawdopodobieństwem znasz książkę „Projekt Feniks”, kultową opowieść o transformacji organizacji poprzez wdrożenie zasad DevOps, ale też niezwykle trafną metaforę wyzwań projektowych w każdej firmie. Jedną z najbardziej zapadających w pamięć postaci tej historii jest Brent, genialny specjalista, który wie wszystko, potrafi wszystko, ale przez to nie ma czasu na nic.
Brent to nie stanowisko, a rola przypisana jednej osobie
To ten człowiek, do którego wszyscy biegną, gdy coś nie działa. To on wie, jak obejść problem z integracją, jak przepchnąć aktualizację mimo błędów, jak „na szybko” naprawić to, co nie działa. Bez Brenta ani rusz.
Problem polega na tym, że taka sytuacja może z pozoru wydawać się komfortowa („dobrze mieć takiego eksperta”), ale w rzeczywistości stwarza poważne ryzyka dla projektu:
- Single Point of Failure (SPOF)- co jeśli Brent zachoruje, odejdzie albo pójdzie na urlop?
- Wąskie gardło- skoro tylko Brent zna kluczowe procesy, wszystko musi przejść przez jego ręce
- Zarządzanie przez pożary- nie ma czasu na planowanie, bo trzeba gasić kryzysy.
Brent to nie bohater. Brent to sygnał alarmowy.
Zespół, który opiera się na jednym „niezastąpionym” człowieku, nie rozwija się. Wiedza nie jest dzielona, a reszta zespołu nie czuje odpowiedzialności- „bo Brent to załatwi”. Co gorsza, sam Brent często cierpi w ciszy, wypalony, przeciążony i uwięziony w swojej „niezastąpionej” roli.
W Projekcie Feniks prawdziwa zmiana zaczyna się dopiero wtedy, gdy organizacja odciąża Brenta i przestaje traktować go jako jedyne źródło prawdy.
Jak unikać „Brentyzmu” w projektach?
1. Dziel się wiedzą- dokumentuj, organizuj sesje typu knowledge sharing, peer reviews.
2. Urozmaicaj role- pozwól innym uczyć się systemów i procesów, które zna tylko Brent.
3. Standaryzuj i automatyzuj- zredukuj zależność od „tajemnej wiedzy”.
4. Ograniczaj wielozadaniowość- nie zarzucaj Brenta wszystkimi zgłoszeniami i zadaniami.
5. Dbaj o zespół- buduj kulturę odpowiedzialności zbiorowej, nie osobowej.
Zadaj sobie pytanie o Brenta
Czy mój projekt ma Brenta?
Co by się stało, gdyby ta osoba zniknęła na dwa tygodnie?
Jeśli odpowiedź budzi niepokój, to najlepszy moment, by zacząć działać. Bo żaden projekt, nawet najbardziej ambitny, nie powinien opierać się na jednej osobie.
Zastanawiasz się, od czego zacząć automatyzację w swojej firmie? A może chcesz dowiedzieć się, jak AI może realnie odciążyć Twój zespół? Zacznijmy od krótkiej rozmowy – bez zobowiązań, z pełnym zrozumieniem Twoich potrzeb.
Wypełnij formularz – odezwiemy się i wspólnie zaplanujemy kolejny krok.
Wielkie zmiany zaczynają się od prostych decyzji
Autor artykułu:
Agata Markiewicz – od lat z powodzeniem prowadzi złożone projekty i produkty, łącząc strategiczne myślenie z biegłą znajomością metodyk zwinnych i kaskadowych. Posiada certyfikaty PRINCE2, Agile PM, IPMA C, ITIL, Scrum Master oraz Product Owner. Doświadczenie zdobywała jako Project Manager, właściciel produktu, szkoleniowiec i wykładowca akademicki. Jej praca koncentruje się na analizach przedwdrożeniowych, zarządzaniu zmianą i ryzykiem oraz usprawnianiu procesów biznesowych. Z sukcesem przeprowadza organizacje przez proces transformacji, dostarczając mierzalne efekty i trwałą wartość.
Inne wpisy autorki:
Przeczytaj również:
Best Practice – Consulting biznesowy | Poznań.
Specjalizujemy się w doradztwie i wsparciu dla firm, pomagając w optymalizacji procesów, wdrażaniu nowoczesnych technologii i rozwijaniu zespołów. Łączymy wieloletnie doświadczenie z praktycznym podejściem, by dostarczać rozwiązania, które zwiększają skuteczność i konkurencyjność organizacji.
© Best Practice 2025
Tutaj jest miejsce na Twoją stopkę
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.